Zdrowe zęby to "must have", bez względu na wiek i płeć. Ładny uśmiech to duży atut, symbol młodości i zdrowia oraz statusu społecznego. Co zrobić, jeśli natura nas nie obdarowała pięknym uśmiechem - radzi doświadczony lekarz dentysta Wojciech Kulesza.

Przede wszystkim zdrowe zęby i ładny uśmiech to podstawa dobrego samopoczucia, a więc stanu psychicznego, który jest ważny dla pewności siebie zarówno w kontaktach międzyludzkich jak i w karierze, życiowym sukcesie. Z tej potrzeby leczenia ludzi z kompleksów złego własnego wizerunku powstała 30 lat temu zupełnie nowa dziedzina - stomatologia estetyczna. Szerzej piszę o tym na swojej stronie internetowej : www.kuleszadent.pl. Poświęcają się tej nowej specjalności lekarze mający zarówno duże doświadczenie, wiedzę o regułach piękna oraz własną wrażliwość estetyczną.

Wstydzimy się pożółkłych zębów. Rzadziej się uśmiechamy, w kontaktach z osobami o śnieżnobiałym uzębieniu tracimy pewność siebie. Wybielać więc zęby czy nie? W domu czy w profesjonalnym gabinecie dentystycznym?
Nie zawsze śnieżnobiałe uzębienie jest piękne. Zależy to od wieku, karnacji skóry, koloru pozostałych zębów, są pewne reguły kolorystyki zębów itp. Należy więc w każdym wypadku zaufać propozycjom lekarza estetyka. Intensywne wybielanie musi odbywać się tylko pod opieką lekarza. Są jednak na rynku preparaty, zawierające małe stężenie preparatu wybielającego czy pasty do zębów więc można spróbować ale takie wybielanie jest mało skuteczne, może raczej służyć jako podtrzymanie koloru wybielonych już zębów.

Czy wybielanie jest szkodliwe? Niszczy szkliwo?
My lekarze tego jeszcze nie wiemy, czy są odległe skutki intensywnego wybielania. Z niektórych metod wybielania ja sam już zrezygnowałem bo zauważyłem dużą łamliwość zębów np. wybielanie wewnętrzne zębów. Potwierdził to w rozmowie prof. Wagner, autor książki o wybielaniu. Właśnie wróciłem z trzydniowej konferencji CEDE w Poznaniu, coraz więcej lekarzy wycofuje się z wybielania intensywnego wykonywanego w gabinecie. Ja stosuję bezpieczną, wolniejszą metodę wybielania nakładkowego i tą metodę polecam.

Jak długo utrzyma się efekt? Czy wolno pić kawę, herbatę, jeść jagody? Znajoma po wybielaniu, z obawy przed przebarwieniami, piła kawę przez słomkę?
Efekt jest właściwie stały, można co jakiś czas wybielenie podtrzymywać. Ja nie widzę przeciwwskazań do jedzenia czegokolwiek, trzeba po prostu myć zęby po jedzeniu. Ja zalecam też aby po zjedzeniu potraw zawierających intensywne barwniki przepłukać usta letnią wodą aby barwnik nie znajdował się w ustach zbyt długo. Zalecam też, aby nie pić zimnej herbaty czy kawy, widać jak dużo barwników i nalotów wytrąca się wtedy w szklance.

Przypuszczam, że w przypadku nierównych zębów, zniszczonego szkliwa sam zabieg wybielania nie wystarczy. Czy są jakieś inne sposoby na równe, białe zęby?
Przede wszystkim chciałbym wspomnieć tu o profilaktyce. Przestrzegam przed spożywaniem dużej ilości soków i napojów z puszek, kartoników itp. One zawierają dużo kwasu cytrynowego który przez długi kontakt z jamą ustną rozpuszcza szkliwo tworząc białe plamy i ubytki szkliwa oraz powodują dużą nadwrażliwość zębów. Stomatologia estetyczna zajmuje się kolorem ale i kształtem zębów. To cała nauka. Kształt zębów to ich długość i szerokość ale i przezierne faktury wewnętrzne zębów, usytuowanie w łuku zębowym, transparencja brzegów siecznych i ich fluorescencja. Duży wachlarz dzisiejszych materiałów daje nieograniczone możliwości.

W jakich przypadkach poleca Pan licówki porcelanowe?
No to jest już duża perfekcja, potrzebna tam gdzie inne metody nie rokują dobrego efektu. Niewiele gabinetów licówki wykonuje, ja od roku przygotowuję się do ich wprowadzenia, właśnie w Poznaniu byłem na kolejnym szkoleniu. A w jakich przypadkach ? Na przykład różne zabarwienia i stan grupy zębów czy konieczność odtworzenia duzego fragmentu zęba gdzie nie ma jeszcze potrzeby wykonania pełnej korony protetycznej. Prawidłowo wklejone licówki zapewniają nie tylko dobry efekt estetyczny ale i funkcjonalny.

Kolczyk w nosie czy biżuteria na śnieżnobiałym zębie? Co Pan wybiera?
Biżuteria ? tzw. cyrkonie na ładnym zębie były bardzo wdzięcznym, pogłębiającym tajemniczość dodatkiem ale już niestety wychodzą z mody. Zastępują je metalowe kolczyki w ustach, na nosie i oczach, na brwiach a nawet na pępku i narządach ... intymnych; zdecydowanie nie podobają mi się. To fatalna i niekiedy szkodliwa dla zdrowia moda.

Czy uśmiech za milion dolarów musi kosztować milion dolarów? Czy ciągle są to zabiegi niedostępne dla przeciętnie sytuowanej osoby?

Uroda kosztuje, przekonują się o tym Panie, też coraz częściej Panowie w gabinetach kosmetycznych, masażu, różnych spa czy przy zakupie kosmetyków itp. Myślę jednak, że zęby wymagają nieraz małych korekt, które mogą być w zasięgu przeciętnych pacjentów. Ale ponownie wracam do profilaktyki bo najczęściej konieczność leczenia estetycznego jest efektem zaniedbań higieny w młodym wieku. Całe szczęście, że wytworzył się już u młodzieży ?szpan? na czyste, jasne zęby.

Dziękuję za rozmowę